Kręcioł ;)
„Life is like riding a bicycle. To keep your balance you must keep moving” Albert Einstein
Info
Ten blog rowerowy prowadzi 2befree z miasteczka Police, Przęsocin. Mam przejechane 4640.90 kilometrów w tym 1963.78 w lesie i błocie ;P. Jeżdżę z prędkością średnią 21.27 km/h i właśnie się chwalę.Więcej o mnie i moje endomondo.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Maj3 - 0
- 2012, Kwiecień6 - 2
- 2012, Luty2 - 9
- 2012, Styczeń4 - 7
- 2011, Grudzień4 - 13
- 2011, Listopad6 - 9
- 2011, Październik4 - 14
- 2011, Wrzesień7 - 7
- 2011, Sierpień12 - 15
- 2011, Lipiec13 - 17
- 2011, Czerwiec2 - 2
- 2011, Maj9 - 12
- 2011, Kwiecień11 - 22
- 2011, Marzec7 - 8
- 2011, Luty2 - 2
- 2011, Styczeń1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2011
Dystans całkowity: | 514.71 km (w terenie 301.81 km; 58.64%) |
Czas w ruchu: | 24:46 |
Średnia prędkość: | 20.78 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.41 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 57.19 km i 2h 45m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
99.51 km
10.00 km teren
04:10 h
23.88 km/h:
Maks. pr.:54.84 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
kręcenie po nowym terenie ;)
Niedziela, 22 maja 2011 · dodano: 22.05.2011 | Komentarze 2
Wczoraj miałem ambitne plany na dzień dzisiejszy, ale dzisiaj rano już ewidentnie nie miałem zapału do jazdy.Wybrałem się w stronę jeziora miedwie, zaliczając kilka okolicznych miejscowości. Troszkę błądziłem, kręciłem bez celu, ale tereny i drogi okazały się naprawdę fajne i na 100% wrócę w te rejony w najbliższym czasie. jedynie sam wyjazd ze szczecina to istna katastrofa ;( chodniki, ścieżki które kończą się bez zapowiedzi, drogi z dziurami przy prawej stronie wielkości koła rowerowego... katastrofa.
Mapka trasy według endomondo
Dane wyjazdu:
69.51 km
10.00 km teren
02:40 h
26.07 km/h:
Maks. pr.:51.19 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Terapia szosowa
Sobota, 21 maja 2011 · dodano: 21.05.2011 | Komentarze 1
Zgodnie z zaleceniami lekarza, żeby kolano się wykurowało, muszę przez jakiś czas zaoszczędzić mu drgań, jakich dostarcza jazda w terenie. W związku z tym dzisiaj wynudziłem się jeżdżąc po asfalcie. Początkowo, po pierwszych 10 km myślałem że licznik się zepsuł, bo średnia ponad 30km/hPóźniej wszystko wróciło do normy i zaczęła się normalizować.
Trasa przez Tanowo do Niemiec, później ścieżką do Glashute i do dobrej szczecińskiej. Dalej przez głębokie, gdzie stwierdziłem, że troszkę jazdy w terenie mi nie zaszkodzi więc zjechałem w las i skierowałem się do domu.
Dane wyjazdu:
26.09 km
26.09 km teren
01:34 h
16.65 km/h:
Maks. pr.:43.46 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
awaria kolana
Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 1
Od dłuższego czasu męczy mnie kolano, myślałem że już jest ok, ale niestety, ok było tylko pierwszych 10 km, podjechałem pod wieżę quistorpa ( pierwszy raz od początku do końca, bez schodzenia ), zjechałem w dół i wtedy poczułem ból.W związku z tym chyba czeka mnie wizyta u ortopedy.
Dane wyjazdu:
23.46 km
22.00 km teren
01:08 h
20.70 km/h:
Maks. pr.:39.71 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Zdążyć przed deszczem
Środa, 11 maja 2011 · dodano: 11.05.2011 | Komentarze 3
Wybrałem się dzisiaj na mały rekonesans, aktywny wypoczynek.Troszkę słabo wyliczyłem czas wyjazdu i wracałem po ciemku, w akompaniamencie błysków, grzmotów i wiatru. Na szczęście zdążyłem przed deszczem ;)
Trasa czerwonym szlakiem plus wokół głębokiego.
Dane wyjazdu:
44.15 km
42.00 km teren
02:10 h
20.38 km/h:
Maks. pr.:44.15 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Trening "interwałowy"
Wtorek, 10 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 1
Do trenujących chłopaków dołączyłem spóźniony, przy Gubałówce. Żeby tam dojechać na czas musiałem ostro kręcić, więc jakąś tam formę treningu też w tym czasie miałem ;)Grupa początkowo była spora, jednak w trakcie dalszej jazdy kolejno gubiły się osoby. Do końca treningu dotrwało nas ośmiu.
Trasa fajna, urozmaicona a sam trening momentami wymagający. Jazda w większej grupie po lesie, to dla mnie nowe doświadczenie, trzeba bardziej uważać, bo czasu na ominięcie przeszkody jest mniej. Narobiliśmy też sporo kurzu...
Dane wyjazdu:
57.87 km
47.00 km teren
02:52 h
20.19 km/h:
Maks. pr.:53.21 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Zalesie
Niedziela, 8 maja 2011 · dodano: 08.05.2011 | Komentarze 0
Droga głównie przez las, najpierw do rezerwatu świdwie, później do zalesia gdzie znajduje się jakaś siedziba nadleśnictwa.Później powrót do głębokiego i do domu.
Dane wyjazdu:
30.72 km
30.72 km teren
02:00 h
15.36 km/h:
Maks. pr.:44.30 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Spacer na rowerze
Sobota, 7 maja 2011 · dodano: 07.05.2011 | Komentarze 2
Dzisiaj kręciłem bardzo pomalutku, na tyle na ile pozwalało moje sine kolano ;)Mimo to, wszystkie najważniejsze podjazdy, włącznie z Gubałówką zaliczone.
Jutro powinno być już konkretniej ;) troszkę się rozruszałem.
Dane wyjazdu:
93.78 km
60.00 km teren
04:50 h
19.40 km/h:
Maks. pr.:47.99 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Pierwsze spotkanie z puszczą Bukową
Wtorek, 3 maja 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 1
W wyniku niedzielnych ustaleń, ruszyliśmy z Axisem i g286 do Puszczy Bukowej. Tereny dla mnie obce, więc każda droga, każda ścieżka mnie fascynowała. Zaliczyliśmy kilka gigantycznych podjazdów, oraz naprawdę stromych zjazdów. Raz wygrywaliśmy my, raz wygrywała góra, było różnie, ale za każdym razem była walka i było ciężko ;)Podjazd do czarnego szlaku.
Tutaj to góra wygrała ze mną, trzeba było prowadzić rower, ale samotnie tego nie robiłem ;)
Niektóre szlaki były naprawdę wymagające, jeden z nich miał w sobie moc przyciągania. No i mnie przyciągnął tak że zaliczyłem ponownie lot przez kierownicę ;)
Droga za chłopakami mnie poskromiła :)
Po zaliczeniu szlaków, niebieskiego, czerwonego i czarnego pojeździliśmy troszkę nieznanymi ścieżkami a nawet bez ścieżek na przełaj przez las ;)
Tak dotarliśmy do jeziora w Binowie, okrążyliśmy je i skierowaliśmy się na szczecin.
Pole golfowe w Binowie.
Jezioro w Binowie.
W centrum mieliśmy kilka minut przerwy na posiłek i pojechaliśmy do lasku arkońskiego gdzie trafiliśmy na otwarty trening
W sumie nasza grupa wzrosła o dwie osoby, zaliczyliśmy podjazd pod wieżę quistorpa oraz Gubałówkę. Dalej czerwonym szlakiem wdrapaliśmy się do ulicy Podburzańskiej. Tam rozdzieliłem się z resztą grupy ponieważ moje nogi a w szczególności kolana, zaczęły odmawiać posłuszeństwa.
Dane wyjazdu:
69.62 km
54.00 km teren
03:22 h
20.68 km/h:
Maks. pr.:57.41 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kellys Quartz 2009
Wkrzańska pod górę
Niedziela, 1 maja 2011 · dodano: 01.05.2011 | Komentarze 1
Z wycieczki zapamiętałem głównie to, że jechaliśmy pod górę ;)W składzie Axis i g286 pojeździliśmy troszkę po puszczy wkrzańskiej, zaliczając wszystkie najważniejsze podjazdy. Troszkę się tego uzbierało, między innymi Gubałówka, ścieżka zdrowia, wieża Quistorpa, chyba dwa razy od głębokiego do Dębu Bogusława. Później wpadliśmy na pomysł wyjazdu na wieżę Bismarcka przez Police. Czerwonym szlakiem dojechaliśmy do rozjazdu na Police i Siedlice, tam wpadłem na genialny pomysł zboczenia ze szlaku i dojazdu do Siedlic.
Konsekwencje swojej decyzji poniosłem kilka chwil później, zaliczając efektowny lot przez kierownicę. Do teraz nie wiem jak do tego doszło, ale kilka siniaków i otarć pozostało. Rower na szczęście nie ucierpiał. Za Policami w Mścięcinie przez las pod górę pojechaliśmy na górny Skolwin i w zdłóż odry do Golęcina gdzie się rozdzieliliśmy. ( z wieży Bismarcka ostatecznie zrezygnowaliśmy )
Ogólnie wycieczka poprostu rewelacyjna ;) ale we wtorek biorę kanapki. Jak dotarłem do domu około 19 to jem do teraz taki byłem głodny ;) a jest 22.30